„Kadry Kawalerowicza”
Na zakończenie Roku Kawalerowicza (2022) oddaliśmy w Państwa ręce książkę „Kadry Kawalerowicza”, zredagowaną przez Rafała Syskę i Annę Wróblewską, do jej współtworzenia zaproszeni zostali najwybitniejsi filmoznawcy i krytycy filmowi z całej Polski.
18 grudnia 2022 roku w kinie Mikro w Krakowie odbył się specjalny pokaz filmu Matka Joanna od Aniołów połączony z promocją książki Kadry Kawalerowicza, wydanej wspólnie przez Narodowe Centrum Kultury Filmowej w Łodzi i Stowarzyszenie Filmowców Polskich. Wieczór ten zwieńczył Rok Kawalerowicza, inicjatywę NCKF-u, w którą zaangażowały się instytucje z całej Polski.
W Roku Kawalerowicza udało się opracować prywatne archiwa reżysera, zrealizować projekty edukacyjne, wystawy, a wspólnie ze Studiem Munka rozpocząć pracę na remakem filmu Pociąg. Została również opublikowana książka Kadry Kawalerowicza. Warto przypomnieć, że Rok Kawalerowicza swoją inaugurację miał w gościnnych murach kina Mikro, a zatem w miejscu, gdzie po sąsiedzku przyszły reżyser pobierał pierwsze nauki filmowego fachu – w krakowskiej Prafilmówce (dziś Muzeum Fotografii).
Jerzy Kawalerowicz był nie tylko reżyserem takich arcydzieł jak: Pociąg (1958), Matka Joanna od Aniołów (1961), Faraon (1965) i Austeria (1983), ale też aktywnym kreatorem powojennej kinematografii polskiej, pierwszym prezesem Stowarzyszenia Filmowców Polskich i wieloletnim kierownikiem artystycznym Zespołu Filmowego Kadr. Został zapamiętany jako jedna z najjaśniejszych postaci polskiej kultury drugiej połowy XX wieku, w którego filmach odbijało się całe stulecie: dorastanie na Kresach, hekatomba Holocaustu, socrealizm, popaździernikowa odwilż i kosmopolityczny modernizm. To te tematy, w powiązaniu bogatą plastyką, niebanalną metaforyką i wyrafinowaną akustyką, pozwoliły mu stać się jednym z najnowocześniej myślących o języku filmu europejskich twórców, a zarazem bezspornym ambasadorem polskiej kultury. Kawalerowicz szukał zawsze płaszczyzn dialogu, wzajemnego szacunku i bezkompromisowego artyzmu. Wierzył, że nawet w epoce autorytaryzmu, cenzury i wzajemnego szczucia aktywność społeczna i artystyczna nie muszą być okupione fałszem, łajdactwem i środowiskową zawiścią.
Jacek Bromski, prezes SFP, we wstępie do książki nieprzypadkowo więc pisał: „O Jerzym Kawalerowiczu można powiedzieć wszystko, co najlepsze. Uroczy człowiek, bon vivant, król życia, który dobrze się czuł we wszystkim, co robił. Życzliwy dla kolegów, nikomu nie zazdrościł, bardzo lubił młodych reżyserów, pomagał im w drodze do debiutu i w przetarciu szlaków ich filmowych karier. Był wybitnym prezesem SFP. Zawsze był po stronie kolegów i bronił ich jak mógł. A było przed czym – przed cenzurą, przed zatrzymaniem zdjęć, przed półkami”.
Projekt został realizowany przy współpracy z Łódź Miasto Filmu UNESCO, Stowarzyszeniem Filmowców Polskich oraz Polskim Instytutem Sztuki Filmowej.